Autor Wiadomość
mily_marian
PostWysłany: Wto 17:52, 29 Sty 2008    Temat postu:

Witam rogalik masz jeszcze czas do wiosny zeby poznać sztukie pszczelażenia czytaj książki pszczelarskie. Bo widze masz bardzo małe wiadomosci a praktyki prowadzenia pasieki to chyba żadne. Idz do tego pszczelarza od kturego masz pszczoły i poproś zeby tobie pomógł z prowadzeniem pasieki. Pozdrawiam miły_marian
Jerzy
PostWysłany: Śro 3:36, 23 Sty 2008    Temat postu:

OLo napisał:
jestem na kilku forach i jeszcze nigdy się nie spotkałem z takim chamstwem, tak chamstwem bo posyłanie kogoś na kurs dokształcający kłóci się z ideą forum dyskusyjnego i jest objawem złego wychowania. To przez takich mądrali na necie jest taki śmietnik Crying or Very sad


Przeczytaj to sobie jeszcze raz, a potem jeszcze i jeszcze, i jeszcze, i jeszcze, az ...zrozumiesz sam siebie co napisales.
Potem pwinno juz byc lepiej, a jezeli nie to lepiej juz ...nie zagladaj na zadne Forum!
OLo
PostWysłany: Śro 17:44, 13 Cze 2007    Temat postu:

jestem na kilku forach i jeszcze nigdy się nie spotkałem z takim chamstwem, tak chamstwem bo posyłanie kogoś na kurs dokształcający kłóci się z ideą forum dyskusyjnego i jest objawem złego wychowania. To przez takich mądrali na necie jest taki śmietnik Crying or Very sad
Andrzej
PostWysłany: Śro 19:02, 20 Gru 2006    Temat postu:

może jeszcze zdążysz załapać się na podstawowy kurs, obecnie są finansowane ze środków unijnych (poza egzaminem) a tam dowiedziałbyś się Szanowny Kolego na czym pszczelarzenie polega, abyś nie został trzymaczem pszczół.
EmilM
PostWysłany: Sob 18:24, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Żle rozumujesz.Dwie matki mogą być w ulu tylkow wypadku cichej wymiany.
Jeżeli w wymiane matki ingeruje pszczelarz - pszczoły jedną matke zawsze zetną. Zetną oczywiście obcą.
rogalk
PostWysłany: Pią 11:34, 29 Wrz 2006    Temat postu:

mam pytanie dotyczące podawania matki czysto teoretyczne . czytałem trochę o tym i o różnych sposobach podawania. jest tak że przy wymianie jest przerwa (bezmatek) i nie ma miodu czy mając starą matke w izolatorze powiedzmy na 4 ramkach moge wstawic do ula drugi izolator ( biore powiedzmy 4ramki, z czerwiem zakrytym 1 i 3 puste do czerwienia dla matki nowej) i przez pewien czas ( do wygryzienia się czerwia i zaczerwienia pustych ramek) mam dwie matki, potem starą zabieram, a nowa jest akceptowana ?takie pytanie początkującego i proszę o wyrozumiałośc
EmilM
PostWysłany: Czw 9:27, 21 Wrz 2006    Temat postu:

Sam widzisz że samo ,,mieć" to nie wystarcza.W twoim wypadku dobrze by było abyś pierwsze kroki robił z jadimś doświadczonym pszczelarzem. Wtedy jest dużo, dużo łatwiej. Oraz dużo czytać. Książki kupisz w niektórych księgarniach lub wysyłkowo. Zapoznaj się z ofertą wydawniczą p. Kasztelewicza - adres http://www.bartnik.pl lub www.agroswiat.pl
Tam możesz coś dla siebie zamówić. Okres zimy będzie do nauki idealny. W książkach jest także opis oraz rysunki narzędzi, które będą ci niezbędne.
Pszczoły w ulu wszystko kitują, dlatego podkarmiaczke musiałeś odrywać.
Do ula musisz podchodzić z rozpalonym podkurzaczem, dłutem, oraz szczotką. Są to 3 podstawowe narzędzia.
Dużo czytaj i pytaj.
rogalk
PostWysłany: Śro 20:36, 20 Wrz 2006    Temat postu: początki...początki

Dostałem 10 rodzin od pszczelarza likwidującego pasiekę.Na temat pszczół wiem wszystko ( czyli nic potem nic i nic ). Dokarmiłem pszczółki i teraz problem: wyjąc podkarmiaczki od warozowac i zamknąc na zimę .Jak i co mam zrobic. Próbowałem wczoraj wyjąc karmiki z uli ale pszczoły sie zdenerwowały(chyba?) i latały i gryzły po rękach ( wiem już że nie jestem uczulony) Gdzie znajdę w internecie podstawy pszczelarstwa od podstaw dosłownie i na każdy temat .Za odpowiedzi na ten temat dziękuję. Czy pszczoły wszystko przyklejają w ulu ?(mówię tu o w/w karmikach) musiałem użyc trochę siły żeby to oderwac od korpusu szpachlówką czy czymś tak wyglądającym.I jeszcze jedno czy dam radę (nie mówię tu o nakładzie pracy ale o braku praktycznej wiedzy na ten temat) jeżeli wezmę od tego pszczelarza jeszcze kilkanaście rodzin.wiem że praca przy 10 lub 15 to prawie to samo , ale przy 30 to chyba już zawodostwo. za każdą odpowiedź dzięki wielkie. będę jeszcze pytał( w miarę pojawiania sie problemów na bieżąco ) narazie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group