Autor |
Wiadomość |
dunczykx |
Wysłany: Pią 6:48, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
Ciekawe zdjęcia znalazłem w pszczelim parku-DENNICA ALBBIENE
Zastanawiam sie jeszcze -co z ociepleniem- u mnie mróz potrafi przycisnąć nawet do trzydziestu kilku stopni. |
|
|
Jerzy |
Wysłany: Czw 20:42, 22 Maj 2008 Temat postu: Wysoka dennica |
|
Pszczolom brak jest plastrow do pracy, bo pszczelarz spoznia sie z wstawieniem ramek z weza.
Wstaw weze, a kraty wyrzuc i bedzie dobrze.
Pozdrawiam |
|
|
mily_marian |
Wysłany: Czw 13:30, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
Wysoka denica zdaje egzamin. W moim kole też mają wysokie dennice ale niekturzy nazekali ze pod spodem pszczoła buduje jezyki. Trzeba pod ramkami założyć siatkie z dużymi oczkami że pszczoła przejdzie a nie bendzie budować jezyków trutowych kture najczensciej są budowane w poprzeg ramek. Ja ramkie trutową jedno trzecią wielkopolskiej wstawiam i jak matka zaczerwi ipszczoły zasklepią czerw trutowy wycinam im i zożem obcinam zasklepione larwy i wytrzepuje na twardy papier i licze Varoze.I wiem jaka jest sytuacja w rodznie pszczelej Pozdrawiam miły_marian |
|
|
dunczykx |
Wysłany: Czw 8:22, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
Witam.
Zacząłem budować wielkopolskie i też myślę o wysokiej dennicy wprawdzie mam kilka pomysłów ale ciągle się jeszcze zastanawiam -szuflada obowiązkowo i chyba zrobie wyjmowaną ramkę z siatką (łatwiej będzie zmienić czy wyczyścić) czytałem gdzieś że czerw trutowy jest kilakrotnie częsciej atakowany przez varoze niż robotnice więc może watro pomyśleć też o snozach, jeszcze się nad tym zastanawiam czy warto i czy to wogóle zda egzamin. Może ktoś mi coś podpowie.
adam |
|
|
mily_marian |
Wysłany: Śro 20:30, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
W tym sezonie zamontowałem 4 wysokie denice. Od tyłu można wkładać na dno ramki wkładki na osyp Varozy. Zobacze czy to zda egzamin myśle ze bendzie super. Pozdrawiam miły_marian |
|
|
Jerzy |
Wysłany: Czw 10:47, 27 Mar 2008 Temat postu: Dennice wysokie |
|
fred1@op.pl napisał: | ja mam wysokie dennice ze skosem do przodu równo z deską wylotową oczywiście wylot przez całą szerokość ,4cm w ys. w czasie porzytków,dzięki czemu praktycznie nigdy nie sprzątam uli |
Ale czy Twoje dennice sa osiatkowane i z szuflada? A moze tez przystosowane do polawiania pylku?
Napisz cos wiecej a nawet pokaz. |
|
|
Jerzy |
Wysłany: Śro 3:10, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
No i co Koledzy, nikt z Was nie gospodaruje na dennicy wysokiej czy tylko nie chce sie podzielic swoimi doswiadczeniami?
Pozdrawiam |
|
|
fred1@op.pl |
Wysłany: Sob 1:21, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
ja mam wysokie dennice ze skosem do przodu równo z deską wylotową oczywiście wylot przez całą szerokość ,4cm w ys. w czasie porzytków,dzięki czemu praktycznie nigdy nie sprzątam uli |
|
|
Jerzy |
Wysłany: Śro 3:20, 23 Sty 2008 Temat postu: -== Ule ==- |
|
Witam!
Zawsze jakis "zwrotniczy" sprowadzi powazny temat na boczny tor.
Sadze, ze warto porozmawiac na temat dobrych uli, natomiast rozne 'wynalazki' pozostawic koneserom i ewentualnie przeznaczyc na to inny dzial - i tam sobie wywolywac tzw, burze mozgow, bo to jest interesujace i zajmujace, ale to juz inna beczka soli.
Kazdy ma prawo eksperymentowac nie tylko na Forum, ale przede wszystkim we wlasnej pasiece - pod warunkiem, ze ma czas i tego chce.
Sadze, ze warto takze dyskutowac na temat uli segmentowych, bo nie kazdy musi miec ten sam typ ula, gdyz kazdy teren ma swoje wymagania a pszczelarz takze, badz upodobania czy przyzwyczajenia, np. ...w spadku po ojcu czy dziadku.
Jezeli mowa o segmentach ulowych, to chcialbym poruszyc tutaj przydatnosc dennicy wysokiej osiatkowanej [ewentualnie tez przystosowanej do polawiania pylku].
Dlaczego? Kto juz interesowal sie tym tematem, to zna pewnie jej zalety, byc moze niektorzy juz ja testowali w swojej pasiece.
Glowne jej zalety, to przede wszystkim zapewnienie rodzinie pszczelej dobrej wentylacji, obserwacja nastroju bez otwierania ula, dobre miejsce do odymiania, podkarmiania, obserwowania osypu i zagrozenia warrozowego, ale nie tylko.
Chce wywolac ten temat nie tylko dlatego, ze duzo sie o nim mowi, ale zeby poznac doswiadczenia Kolegow.
A moze ktos chcialby zamiescic swoj schemat budowy takiej dennicy, opisac go szczegolowo, itd.?
???
Pozdrawiam
coconut |
|
|
karolek |
Wysłany: Nie 11:25, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
najłepiej wejść na www.lysoń.pl |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 22:10, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
Mało elementów i wszystkie do wykorzystania oferował dawno temu ul książkowy, może warto do tego wrócić? praktycznie tylko ramka, zamiast daszka snopek a postawisz toto byle gdzie.
życzę twórczych odkryć Miron |
|
|
karolek |
Wysłany: Śro 13:07, 22 Lut 2006 Temat postu: |
|
ale mi chodziło o kombinezon ochronny od ukonszeń jest taki kombinezon prosze o odpowieć |
|
|
Adam |
Wysłany: Wto 22:59, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
WITAM odnośnie kombinezonu to wnim jest ciepło i jak dziabnie to też boli |
|
|
karolek |
Wysłany: Wto 22:07, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
DZIENDOBRY MAM PYTANIE CHCE SIE DOWIEDZIEĆ CZY JAK SIE ZAKUPI KOMBINEZON PSZECZELARSKI I CZY JAK PSZCZOŁY KONSAJĄ CZY COŚ CZUĆ |
|
|
Pasieka Majówka |
Wysłany: Wto 12:35, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
mirek_k napisał: | 1) Dennicy - daszka nie da się zrobić (albo jest to bardzo trudne) z tradycyjnych materiałow
2) Jeszcze prostszy system składajacy się tylko z dwóch elementów: dennico- daszka i korpusów opisał "Edku" na zagajniku i polance. |
W historii budowy uli istniała już koncepcja ula dwuelementowgo: - koszka. Jednak w koncepcji ula segmentowego nie chodzi o zminimalizowanie części składowych dla samego zmniejszenia ilości części. Chodzi o takie zminimalizowanie aby można przy ich pomocy maksymalizować wykożystanie elementów w ciągu całego sezonu. Sprzęt ma być jak najekonomiczniejszy przy ronych sposobach wykostania.
Pozdrawiam JMM. |
|
|